deli:

Tymczasem, po przeczytaniu na forum wątku o 5 miesiącach walki o 500g wcześniaka (nieudanej) dochodzę do wniosku, że chyba jestem zimna i nieczuła. Bo jakoś trudno mi było utożsamiać się ze wszystkimi trzymającymi kciuki i serduszkującymi.
2017/07/28 16:44:04 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^gliniany,
^deli: [^deli] Ale ja jestem przekonana, że nawet jeśli medycyna potrafi czegoś dokonać, nie oznacza jeszcze, że powinna.
2017/07/28 16:44:36
^ister: [^deli] same here
2017/07/28 16:51:06
^shigella: [^deli] ja mam bardzo mieszane uczucia, bo z jednej strony rozumiem, że jeśli ktoś czekał i długo się starał, to będzie walczył o każdy oddech i chwilę, a z drugiej strony taka walka to często przedłużanie cierpienia
2017/07/28 17:14:57