^
ister: [
^olkit] wyrzucam na balkon. W poprzednim mieszkaniu nie było problemu, bo sasiedzi z gory tez pali na balkonie (a tylko takich sasiadow mielismy). Tutaj na razie sie nikt nie skarzy. Jesli zacznie - pomyslimy
2017/07/28 17:47:12
^
erwen: [
^olkit] To nie do rozwiązania. Do tej pory palili na balkonie, teraz chyba będę wolała, żeby nie. Z drugiej strony z ławki przed domem będzie leciało do tych z pierwszych pięter, też słabo - ale chociaż ławka jest dalej, niż balkon.
2017/07/28 17:59:53
^
olkit: [
^olkit] moja ciocia (u moich rodziców) jak jest mróz włącza wyciąg okapem zwany i pali w otwartej kuchni. Skuteczność żałosna, zwłaszcza jak się zapomni i gada w stronę ludzi (chociaż oczywiście bez wyciągu byłoby gorzej)
2017/07/28 18:02:41
^
kulkacurly: [
^olkit] na balkonie. (mieszkam w domu więc nie wędzę nikogo) i tak było nawet jak było - 18 stopni, a na balkonie ślisko jak skurwesyn. Palisz - ryzykujesz :D
2017/07/28 19:27:03
^
kerri: [
^olkit] teraz to by musiał wyjść przed dom. W PL pozwalałam na balkonie, ale 1) to było tylko kilka razy do roku, 2) to była zemsta na sąsiadach, którzy palili na swoich balkonach i mi smrodzili do mieszkania.
2017/07/28 19:53:58
^
robmar: [
^olkit] 15 lat temu mogli sporadycznie u mnie w domu; teraz nie pojawia się temat, ale jakby się pojawił to jednak bym poprosił, żeby nie…
2017/07/28 22:01:08
∅