astarael: [^foo] Ale co cię ciekawi? Bo w tym felietonie jest miszmasz wszystkiego. Od ciężkich depresji poporodowych po rozczarowanie brakiem lukru, który wmawiają media, kultura i rodzina.
	2017/11/02 08:33:42 przez m.blabler, 0 ♥, 2 ∅

^astarael: [^astarael] Poza tym moje doświadczenie jest takie, że bezdzietni nie wierzą, jak im się mówi prawdę o początkach macierzyństwa i ile wymaga. Zwykle uważają, że rodzić przesądza albo popełnia błędy wychowawcze i sam sobie winien.
2017/11/02 08:36:10

^foo: [^astarael] Od strony teoretycznej? Wszystko. Od czego zależy czy dana matka przeżywa gehennę czy spływa budyniem? Od przygotowania na to, czym może być macierzyństwo czy od osobniczych predyspozycji czy jeszcze czegoś innego?
2017/11/02 08:39:12