rmikke: [^perdo] To nie słyszałaś, że kotu się nie da zrobić zastrzyku jednoosobowo? |
|
2017/10/04 17:44:28 przez www, 0 ♥, 6 ∅ |
^perdo: [^rmikke] mam skille jak pomoc weterynaryjna :) Kroplowki, zastrzyki, podawanie tabletek, zmiany opatrunkow - wszystko robię :D
2017/10/04 17:49:36
2017/10/04 17:49:36
^cloudy: [^rmikke] ja robiłam. Ale podskórne, nie domięśniowe. Dawałam tabletki, kroplowke.
2017/10/04 17:55:39
2017/10/04 17:55:39
^kociokwik: [^rmikke] nawet kroplowkę można, o ile robiącym nie jest zawodowy weterynarz. Tak mówi moje doświadczenie z panem Kleksem, ale są też wybrakowane koty, które wszystkim pozwalają robić Rzeczy
2017/10/04 18:09:49
2017/10/04 18:09:49
^deli: [^rmikke] Szarce się dawało bez trudu - pod warunkiem, że osobą dającą zastrzyk byłam ja. U weterynarza wymagało to trzech osób i poduszki dla niegrzecznych kotków. #taniedranie Imbir też daje się kłuć bez problemu.
2017/10/04 21:11:37
∅
2017/10/04 21:11:37