matemaciek: [^gammon82] Czy granie w brydża do 3 nad ranem na kongresie matematyków to bardziej orgia czy libacja?... |
|
2017/10/15 17:47:55 z 'Warsaw' przez m.blabler, 3 ♥, 4 ∅ |
^matemaciek: [^matemaciek] Na czymś, co można nazwać libacją byłem chyba raz, zdecydowanie nie dla mnie.
2017/10/15 17:52:36
2017/10/15 17:52:36
^gammon82: [^matemaciek] to jest bardzo dobre pytanie, z obsceniczno-biologiczno-chujowo-męskiego punktu widzenia analogie są raczej z orgią
2017/10/15 17:53:51
2017/10/15 17:53:51
^kociaciocia: [^matemaciek] Wg mojej mamy to orgia. Kiedyś wyjeżdżając z domu, stwierdziła, że na pewno będą orgie i uściśliła, ze całe noce pewnie będziemy grać w brydża.
2017/10/15 17:56:51
2017/10/15 17:56:51
^kouma: [^matemaciek] A może magia? Wracam czasem autobusem z emerytami-brydżystami. Cieszę się, że wiem chociaż, że rozmawiają o brydżu i podziwiam, że potrafią przeanalizować całą partię na podstawie zapisków na małej karteczce.
2017/10/15 18:02:06
∅
2017/10/15 18:02:06