ochdowuja:

[^awne] Toś mi zabiła ćwieka. Czasem zaczepiam baby na mieście i pytam, gdzie kupiły swoje buty/torebkę/ciucha, bo mi się podoba. Niektóre są zaskoczone, niektóre połechtane, ale nie przyszło mi do głowy, że mogę je przestraszyć.
2017/10/19 12:27:32 przez www, 1 , 4

Lubią to: ^awne,
^awne: [^ochdowuja] o właśnie - to tez problem. Tez mi się zdarzyło tak robić.
2017/10/19 12:28:46
^srebrna: [^ochdowuja] Ja nie mam śmiałości (a czasem mnie męczą czyjeś perfumy, tzn chciałabym takie same a nie wiem JAKIE TO).
2017/10/19 12:48:41
^kasicak: [^ochdowuja] Przypuszczam, że w takiej sytuacji mało prawdopodobne jest wywołanie dyskomfortu u zagadywanej, chyba że ktosia jest specjalnie nadwrażliwa, ale tego nie sposób przewidzieć
2017/10/19 12:56:42
^precious: [^ochdowuja] też tak robię. Zn. ciuchów nie zauważam, ale o perfumy zawsze pytam, bo wiem jak mnie to potem będzie męczyć i ile czasu bezskutecznie spędzę w perfumerii ;)
2017/10/19 13:15:01