kerri: W nowym mieszkaniu będę miała jakieś rośliny, oczywiście bezpieczne dla kotów - postanowiłam. Kupiłam doniczkę z kocią trawką... |
|
2017/12/03 18:02:37 przez m.blabler, 2 ♥, 2 ∅ |
^finka: [^kerri] u mnie filip okazała się paskudnie reagować na sklepową kocią trawę (gorączka, wymioty), dopiero jak się samo zasadzi z ziarenek sypanych ptakom to jest z nią ok :D.
2017/12/03 18:04:35
2017/12/03 18:04:35
^kociaciocia: [^kerri] to kup jeszcze jedną. Jedna się używa, to druga odrasta. Jedną wykończą do gołej ziemi
2017/12/03 18:17:29
∅
2017/12/03 18:17:29