 |
erwen:
[^janekr] U nas z kolei prawie nie istnieje zjawisko obrazków. Julka, kiedy się bardzo uprze, umie narysować obrazek, na którym można z grubsza zobaczyć, co to ma być, ale uprawia raczej abstrakcję. |
|
2018/01/23 12:24:36 przez www, 0 ♥, 3 ∅
|
^
dzierzba: [
^erwen] młody mniej więcej do piatego roku zycia rysował kreski (a ja dyskutowałam z przedszkolankami, że nmają go nie zmuszać do kolorowania), a potem tory ;)
2018/01/23 12:35:59
^
szpiegu: [
^erwen] Scenka rodzajowa z przed kilku miesięcy. Staś stoi przed tablicą magnetyczną, coś tam smaruje mazakiem. Kończy. Robi dwa kroki w tył. Przygląda się krytycznie. "Co to może być? Co to może być? Chyba wieloryb."
2018/01/23 12:43:13
∅