kerri:

Nie czułabym się dobrze w domu, gdzie są okna, których nie da się zasłonić. Nawet gdyby stał w środku lasu czy na innym pustkowiu. Muszę mieć firanki, rolety, zasłony etc. W dzień do jeszcze, ale w nocy - brrr.
2018/01/08 01:01:25 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^perdo,
^kociaciocia: [^kerri] Mam dokładnie na odwrót. Zasłon pd strony ogrodu nie używam, nie lubię być całkowicie „zamknięta”.
2018/01/08 01:06:03
^lavinka: [^kerri] O, a ja zupełnie. W dzień tak, od słońca, w nocy nie mam powodu zasłaniania. Odruch z mieszkania na 11 piętrze, gdzie najbliższy blok był kilkaset metrów dalej. A za nim las, a za nim Żerań. :)
2018/01/08 16:22:19
^lavinka: [^kerri] Ideał domu dla mnie wygląda tak: zero zasłaniania. Może mam czyste sumienie, a może wylane na innych. ;) [www.trendir.com]
2018/01/08 16:22:54