gammon82:

[^biki] o rany, ale kupujesz i wypalasz? częstujesz? wyrzucasz? chodzi o rytuał, czy serio ktoś to jara? nigdy nie paliłem tytoniu (sporadycznie wąchałem tabakę), ale wiem, że z nim są równie dziwne rytuały, jak z alkoholem
2018/02/20 10:03:37 przez www, 0 , 1

^biki: [^gammon82] oczywiście, że palę...jak komin:) sępuś palił 32 lata po dwie-trzy paczki dziennie zanim zaprzestał. Dwóch paczek na spotkaniu nie wypalam, ale boję się żeby nie zabrakło. Potem ktoś to zabiera do pracy:)
2018/02/20 10:06:09