lafemmejuriste:

[^erwen] Poszłam guglać rozwiązanie na Kraków i podobno tutaj jest jakiś punkt, do którego można oddać śmieci w jakimś tam stopniu niebezpieczne. Ustawię pudełko, będę kolekcjonować te lakiery i spróbuję odwieźć kiedyś hurtem.
2018/06/19 11:24:02 przez www, 1 , 3

Lubią to: ^kulkacurly,
^tygryziolek: [^lafemmejuriste] zbierałam tak leki. po czym zanim dojechałam, zlikwidowali kosz na leki. :)
2018/06/19 11:25:32
^cloudy: [^lafemmejuriste] coraz więcej widzę rzeczy, detergentów itp., po które mogłabym chodzić z własnym opakowaniem, żeby nalewali. Szkoda, że nie można.
2018/06/19 11:25:47
^devnulle: [^lafemmejuriste] "lamusownia"?
2018/06/19 11:36:19