melain:

[^kakunia] jeśli widzę, że jest szansa na bez znieczulenia, to czasem próbujemy bez, ale nic o nas bez nas. Bo też pacjenci często nie lubią samego znieczulenia albo ukłucia, a czasami chcą aż za bardzo mimo że nie trzeba. no różnie.
2018/06/26 21:31:06 przez www, 0 , 6

^finka: [^melain] ja to to drugie, moja panika przed bólem jest nie do opisania ;((
2018/06/26 21:32:58
^kakunia: [^melain] nienawidzę borowania, krzywię się na samą myśl (igieł też nie lubię, ale zamykam oczy i jakoś idzie). na szczęście ostatni przegląd wykazał zero ubytków, więc mam te dwie plomby robione 3 lata temu i szczęśliwie żyję dalej
2018/06/26 21:37:54
^tunia: [^melain] ja jak ^finka. Wszystko ze znieczuleniem.
2018/06/26 21:41:29
^deli: [^melain] Ja tylko zimą miałam szytą głowę bez znieczulenia. Szew nie był duży, a ja chciałam to mieć jak najszybciej za sobą i móc się położyć.
2018/06/26 21:43:55
^lupinka: [^melain] ja znieczulenie zawsze, nie dałabym się już tknąć bez, skoro mogę w ogóle nie czuć.
2018/06/26 21:58:28
^erwen: [^melain] Moja, łagodnie mówiąc, niechęć do dentysty i drastycznie za rzadkie wizyty (mam szczęście, że mam dobre zęby!) wynikają z podejścia "szkoda znieczulenia na takie małe borowanie" i z cholerrrrnego zdejmowania kamienia.
2018/06/26 22:05:20