foo:

Tłumaczenie tekstu dotyczącego tematu, na którym się za cholerę nie znam, to przyjemność porównywalna z szorowaniem zadem po papierze ściernym. Z gier to ja ewentualnie w sapera kiedyś, a nie żadne Call of Duty.
2018/07/08 22:51:57 przez www, 1 , 5

Lubią to: ^verudandi,
^finka: [^foo] daj mojemu mężowi, jego gra :DDD
2018/07/08 22:53:20
^westie: [^foo] A które Kolozdupy, bo ta seria jest długa jak, nie przymierzając, telenowela...
2018/07/08 22:57:12
^kouma: [^foo] Też militarne.
2018/07/08 23:01:11
^janekr: [^foo] Ja jako czytelnik sądzę, że udręki tłumacza w takiej sytuacji nie dorównują jednak męce odbiorcy
2018/07/09 08:46:03
^xenone: [^foo] Trzeba wziąć jakiegoś 8-latka na eksperta, ewentualnie zrobić research na forach :)
2018/07/09 08:47:21