kasicak:

[^tygryziolek] [^awne] Ale wiecie, to jest tak: wchodzisz do sklepu, kupujesz, endżojujesz ;) Pod warunkiem, że mają na ciebie rzeczy, oczywiście.
2018/07/12 21:46:25 przez www, 0 , 2

^tygryziolek: [^kasicak] no tłumaczę Ci jak komu mądremu: wchodzisz do sklepu tyłem, żeby nie wiejść, rozglądasz sie i ci słabo, wchodzisz do przebieralni i przy najdalej drugiej rzeczy masz wyrzyg. a i tak nie umiesz ocenić, czy ci w tym dobrze
2018/07/12 21:49:41
^ochdowuja: [^kasicak] W Irlandii tak mogę do upęku, w Polsce wolę nie. Co prawda jest już lepiej niż dekadę temu, ale nadal bez rewelacji jeśli chodzi o poziom customer service.
2018/07/12 22:15:34