cloudy:

[^lafemmejuriste] mnie smakował, ale nie wykluczam, że to mój wrodzony brak wyrafinowania :) Tak tylko dodam, że Ballantine to nie tylko to, co w Biedronce, bywają różne, niektóre obłędne ;)
2018/09/04 18:41:09 przez www, 2 , 1

Lubią to: ^lafemmejuriste, ^qmack,
^lafemmejuriste: [^cloudy] Gorliwość neofitki przeze mnie przemawia w temacie ginów, zatem płonę świętym ogniem entuzjazmu głównie, a nie potępienia ;) A pisząc o Ballantine miałam na myśli tę z Biedronki. Z Colą.
2018/09/04 18:46:33