boni01:

[^jabberwocky] Aha, faktycznie, było coś takiego, że "na dnie pojemnika". Ale jw. Ruskie z Majak z 1968 IMHO przebijają wszystkich - bo jak już im jebło ("bo to zły pojemnik był") i uciekli, to poleźli tam z powrotem zacierać ślady mopem...
2018/09/11 23:19:06 przez www, 0 , 2

^jabberwocky: [^boni01] pfff. Z Majakiem były lepsze incydenty niż jakiś koleś z mopem. (poleca się Plutopię, za wyjątkiem ostatniego rozdziału w którym autorka Myśli-odwaliła niesamowitą robotę historyka, ale niestety zaczęła wyciągać wnioski...)
2018/09/11 23:21:59
^jabberwocky: [^boni01] w Majaku ta czysto chemiczna eksplozja imho rządzi...
2018/09/11 23:22:18