przecinek92:

[^przecinek92] No ale ja właśnie byłam dzieckiem, któremu mama pomagała na każdym kroku, i najlepiej na tym nie wyszłam.
2018/09/17 09:40:21 przez m.blabler, 0 , 2

^aga: [^przecinek92] Ej, to nie jest wyręczanie, to jest pomoc doraźna, że tak powiem. To jakbym ^Wiq zaniosła dysk przenośny do pracy, gdy zdarzy mu się zapomnieć. (nie zdarzyło się)
2018/09/17 09:42:33
^kocimokiem: [^przecinek92] Zosi się pobrudziła na tyłku ukochana karatega na obozie (niestety fizjologia ją dopadła). nie była w stanie doprać porządnie, zadzwoniła do pana Michała, z prośbą o pomoc.
2018/09/17 09:49:04