boni01:

To, że "brygada" (ociec i syn?) rozbudowuje nam biuro po drugiej stronie hali, zniesę. To że tłuką się i piłują, zniesę. Ich radio czy tam grajdołek, może zniesę. Ale śpiewy pana starszego, no to nie wiem jak długo zniesę...
2018/10/02 09:40:23 przez www, 0 , 2

^boni01: [^boni01] Znaczy, #wyraz, odwrotnie oczywiście, T1000 jak Erg, jasność myśli zakłóca mi wycie w tle, na dwa głosy... [^boni01]
2018/10/02 10:23:00
^boni01: [^boni01] Jeżu kolczasty, pan starszy nie tylko podśpiewuje, ale podtańcowuje. I jak ja mam to teraz odwidzieć?
2018/10/03 10:58:54