finka: jezu, nie spotykam nikogo znanego na żywo, raz widziałam tuska i raz balcerowicza z okazji studiów, goka z okazji pracy, a tak na ulicy to raz manuelę z big brothera a raz pana pyżalskiego |
|
2018/10/05 14:05:37 przez www, 0 ♥, 7 ∅ |
^finka: [^finka] ale jakieś aktualnie modne piosenkarki to musiałyby mi się przedstawić :(. Na szkoleniu była julia wieniawa i nie miałam pojecia kto to, zgooglałam jak laski się na nią rzuciły :D
2018/10/05 14:08:08
2018/10/05 14:08:08
^erwen: [^finka] Zamienię się, regularnie spotykamy na zakupach Gowina. Gowina! (Widujemy też innych, ale jednak lokalizację mamy specyficzną, raz czy drugi nawet Komorowski po gazetę z limuzyny wyskakiwał.)
2018/10/05 14:08:17
2018/10/05 14:08:17
^ochdowuja: [^finka] ja raz spotkałam Mariusza Lubomskiego na wakacjach nad morzem. Większość z was pewnie nawet nie wie kto to jest :D
2018/10/05 14:12:17
2018/10/05 14:12:17
^deli: [^finka] Lata temu byłam na rezurekcji z panem Antonim. Dyskretnie się z M. cofnęliśmy, żeby nie musieć mu podawać znaku pokoju. Beat that.
2018/10/05 14:34:02
2018/10/05 14:34:02
^malalai: [^finka] ja to bym sie predzej o kogos znanego potknela, niz go rozpoznala:)
2018/10/05 14:35:32
2018/10/05 14:35:32
^merigold: [^finka] w WAW się zdarzyło Oleksego, Borowskiego, Maję Komorowską, a tutaj stadami, ale to w pracy, więc się nie liczy.
2018/10/05 14:44:31
∅
2018/10/05 14:44:31