boni01:

[^boni01] Pocisk w torbę, komendant na rower, i pomału zygzakiem pojechał do miasteczka. Po drodze jeszcze zdaje się gdzieś wstąpił, itd. jak już dotarł do posterunku, to podobno jak wszedł chwiejnie z torbą >
2018/08/16 02:30:40 przez www, 0 , 1

^boni01: [^boni01] tak po chwili wszystko co żyje wypierdalało z posterunku, oknami, drzwiami i kominem, od posterunkowych po szczury. Ale pocisk nie wybuchł, ściągnięto saprów i naprawdę zapezpieczyli złom.>
2018/08/16 02:32:18