deli: #tenmoment, kiedy tak bardzo by pasowało użyć w tłumaczeniu "franca", ale to fantasy, musi więc zostać stary dobry syf. (Tak, wiem, greki też tam nie mieli, ale bądźmy poważni.) |
|
2018/10/11 17:59:58 przez www, 0 ♥, 2 ∅ |
^kasicak: [^deli] Przyznam, że nigdy nie czułam specjalnie słowa "syf", u mnie w domu się go nie używało, za to "franca" jak najbardziej ;-)
2018/10/11 18:07:45
2018/10/11 18:07:45
^deli: [^deli] Ale tu naprawdę chodzi o chorobę. As in "przeżarta syfem dziewka".
2018/10/11 18:19:41
∅
2018/10/11 18:19:41