lafemmejuriste: [^lupinka] Dla mnie to jest dodatkowy dzień wolny, w którym ani nie załatwię niczego, ani nie nadrobię zaległości. Czyli wolne-wolne, niby spoko, ale jednak jest jak niedziela niehandlowa w dzień, kiedy masz pustą lodówkę. |
|
2018/10/24 14:05:35 przez www, 0 ♥, 2 ∅ |
^lupinka: [^lafemmejuriste] no ja już napisałam. w dzień wolny lubię mieć wolne, nie załatwiać i nie nadrabiać. [^perdo] my 2.11 musieliśmy wziąć urlopy.
2018/10/24 14:10:16
2018/10/24 14:10:16
^erwen: [^lafemmejuriste] My pracujemy z domu i mamy dedlajny, których nikt nie przesunie. Wolne ma za to - zapewne, jeszcze nie wiemy nic oficjalnie - przedszkole. Hura.
2018/10/24 14:11:51
∅
2018/10/24 14:11:51