gatto: [^lafemmejuriste] lubię zasłony baaardzo, dywany też od kiedy weszły fajne ale przy dzieciach nie przejdzie, bo rąbią syf. Firany są ble i ja jestem frakcji WINCYJ ŚWIATŁA
	2018/12/06 13:29:35 przez www, 1 ♥, 3 ∅

Lubią to: ^erwen, ♥

^lafemmejuriste: [^gatto] Ja jestem dzieckiem nocy i jak tylko mogłam, to miałam pozaciągane i zasłony i firanki ;) A jeśli chodzi o dywany i dzieci, to szef, posiadacz młodzieży syfiącej, twierdzi, że te do łatwego prania się sprawdzają.
2018/12/06 13:31:11

^lafemmejuriste: [^gatto] [^lafemmejuriste] W tym sensie, że nie wyglądają jak cerata, a czyści się idealnie. Dla fanów shaggiego nadziei nie ma ani przy dzieciach, ani przy kotach, ani przy zwyczaju odkurzania rzadziej, niż 2 razy dziennie ;)
2018/12/06 13:32:50

^erwen: [^gatto] TAAAAAK! Mam przecudowne, wielkie okna, po co je zasłaniać? Ale my i zasłon nie cierpimy. Mamy nad oknami tunele na karnisze, ale karnisze poszły precz przy remoncie.
2018/12/06 13:35:13