kulkacurly:

[^lupinka] nie i nie. Ja swoich nie całowałam w usta ze względów zdrowotno-higienicznych. Poczytaj o śmierci niemowląt z powodu wirusa opryszczki. Dziadek dawał nam mokre całusy w policzki (fuj), Babcia nas tuliła.
2018/12/10 14:52:42 przez www, 0 , 1

^kulkacurly: [^kulkacurly] imo świadomość jest teraz większa. Nie ma łapania za rączki, tylko za stopy - bo dziecko ładuje piąstki do buzi. Drapanie w brzuszek czy całowanie w głowę czy policzek, z tym się spotkałam.
2018/12/10 14:53:42