malalai:

iii natychmiast mi sie przypomnialo. Jak rozmawialam z kims przez telefon dluzej niz 10 minut, to z drugiego aparatu wlaczal sie tatus i mowil "prosze konczyc te rozmowe". Wstyd jak stad do Poznania
2018/11/20 16:50:05 przez www, 0 , 1

^janekr: [^malalai] W epoce telefonów stacjonarnych, jeden na mieszkanie, miało to trochę racjonalnego uzasadnienia, ale 10 minut to o wiele za mało. No i włączać się? A fe. #WojnaDomowa
2018/11/20 17:27:43