kerri:

Wszyscy dziś o tym, że gdzie się pali książki, tam będzie się palić ludzi. A przecież palenie ludzi było popularne już na długo zanim wynaleziono książki ;> Zaś kościół palił niewiernych, gdy z książek dostępna była głównie biblia i brewiarze.
2019/04/01 10:28:11 przez m.blabler, 0 , 3

^kerri: [^kerri] Nieszczególnie mnie rusza, że książki - książki obecnie nie są dla mnie przedmiotem kultu. Rusza mnie, że PALĄ, bo palenie czegokolwiek bardzo często jest wyrazem terroru.
2019/04/01 10:29:51
^malalai: [^kerri] no teraz nie bardzo by sie dalo palic ludzi, to zaczynaja od ksiazek. na rozgrzewke. malymi kroczkami.
2019/04/01 10:37:34
^janekr: [^kerri] Podobno w średniowiecznym Konstantynopolu baseny miejskie podgrzewano paląc monofizytów.
2019/04/01 10:47:26