deli:

Myślałam, że nie dojadę dziś do pracy, bo #222 pojechało objazdem krajoznawczym przez Rozbrat i Książęcą, a później utknęło na dobre na rogu Kruczej i Żurawiej. Kierowca dopiero po 10 minutach błagań otworzył drzwi (bo poza przystankiem nie wolno).
2019/02/14 12:16:10 przez www, 0 , 1

^deli: [^deli] Jakoś dobiegłam do tramwaju i dotarłam do pracy tuż przed dzwonkiem na przerwę, czyli 5 minut przed rozpoczęciem lekcji. Za to później u neurologa byłam już punktualnie.
2019/02/14 12:17:03