kakunia:

[^lupinka] tak, w momencie założenia swojej rodziny, swojego gospodarstwa. większość życia w domu byłam tą grzeczniejszą córką (i też tą, któa wszystko musiała ogarnąć, bo G. nie robiła nic) a i tak moja wieczna wina.
2019/07/03 13:17:09 przez www, 2 , 2

Lubią to: ^kulkacurly, ^lupinka,
^kakunia: [^lupinka] [^kakunia] przestałam być na każde zawołanie, pozbyłam się poczucia winy.
2019/07/03 13:17:49
^lupinka: [^kakunia] wiesz, ja "na swoim" jestem od 15 lat. i fizyczna odległość też duża. ale sytuacja się skomplikowała i są nieuzasadnione żale i pretensje. nie radzę sobie.
2019/07/03 13:21:53