dees: [^erwen] wiozłam taksówką ser do koleżanki, wsiadając uprzedziłam i przeprosiłam. taksówkarz "o, proszę pani, ja bywałem we francji, bywałem na targach, co tam ser!". po pięciu minutach otworzył okno. |
|
2019/05/14 11:31:24 przez www, 2 ♥, 1 ∅ |
∅