malalai:

"Jeden z księży bił linijką po rękach, już nie pamiętam za co - ale mieliśmy z tego spory ubaw jako dzieci." nie no kurwa boki zrywac
2019/05/20 00:44:50 przez www, 0 , 2

^kociaciocia: [^malalai] Linijką po rękach biła pani w państwowej szkole. I targała za uszy. Pierwsze klasy podstawówki. I nikt tego wtedy nie uważał za zbrodnię, widać zasłużyli (o ile dobrze pamiętam, to rzeczywiście dostawali ci najgorsi)
2019/05/20 07:43:33
^shigella: [^malalai] Mnie siostra na religii wytargala raz za uszy, i nie, nie wspomiam tego mile, nie, nie chcialabym zeby to spotkalo inne dzieci
2019/05/20 10:17:26