deli:

Jak raz byłam wdzięczna, że magiczna linia #222 zaliczyła spóźnienie. Dzięki czemu nie musiałam się zastanawiać, czy wolę stać 10 minut na przystanku, czy przez te 10 minut dotrzeć do domu pieszo, za to w deszczu.
2019/05/20 19:27:00 przez www, 0