deli:

Po rozmowie w kadrach. Miał być dyrektor, ale się spóźnił, pojawił się dopiero pod koniec. Wypełniłam parę kwestionariuszy, 3x tyle dostałam do domu razem z listą innych dokumentów do zdobycia, a i tak najgorsze jest zaświadczenie o niekaralności.
2019/06/03 16:25:52 przez www, 0 , 2

^deli: [^deli] Oraz kadrowa zwróciła się do mnie per Agnieszka, bo właśnie przede mną zatrudniła dwie Agnieszki. Czy ja do licha ciężkiego wyglądam na Agnieszkę?
2019/06/03 16:26:40
^clea: [^deli] Trudno załatwić? Bo jak ja się zatrudniałam to jeszcze nie trzeba było.
2019/06/03 16:27:04