 |
deli:
[^srebrna] Jak na studiach trafiłam w końcu do dobrego okulisty, który nie próbował korygować mojego astygmatyzmu minusami ani "zmuszać oka do pracy", odebrałam okulary i jęknęłam "Boże, to można tak dobrze widzieć?" |
|
2019/06/09 10:55:31 przez www, 1 ♥, 3 ∅
|
^
srebrna: [
^deli] Ja dotąd miałam po prostu minusy i było dobrze, do czasu jakoś... 2 lata temu czy coś? bo zaczęło mi się rozmazywać w poziomie. tylko kurde cały czas brakowało mi wolnego timeslota żeby się zebrać i zorganizować.
2019/06/09 10:57:33
^
srebrna: [
^deli] Tak miałam w liceum, pierwsze okulary, -0,5/-0,75 i po założeniu znienacka do mnie dotarło, że te rozmazane światła uliczne i latarnie to NIE DO KOŃCA jest wina smogu w Krakowie ;)
2019/06/09 10:58:44
∅