rozczochrana: wyjrzałam przez okno. piękni osiemnastoletni. on jej przyniósł wspaniały bukiet, ona rzuciła mu się na szyję, on ją podniósł i zakręcił. jestem taka stara... |
|
2013/10/09 17:49:10 przez www, 2 ♥, 4 ∅ |
^astarael: [^rozczochrana] Ale czemuż akurat taki obrazek taką konkluzję wywołał?
2013/10/09 17:53:20
2013/10/09 17:53:20
^tygryziolek: [^rozczochrana] eee... fsęsie że co, zbulwersowałaś sie starczo-demencjalnie czy jak?
2013/10/09 17:55:23
2013/10/09 17:55:23
^melain: [^rozczochrana] a w prawdziwym życiu: "cześć kochanie, kupiłam sobie buty" - "brzydkie. daj jeść. i przesuń się, to moje miejsce na kanapie."
2013/10/09 18:11:59
∅
2013/10/09 18:11:59