rosemary: Sprawa jest w zasadzie jasna - spokój ducha i szczęście mogę osiągnąć jedynie zaprzestając chodzenia do fabryki, jakiejkolwiek. Tylko gdzie ten nadziany szejk, który odpali mi stosowne kieszonkowe? |
|
2013/09/06 21:51:47 przez www, 4 ♥ |
rosemary: Sprawa jest w zasadzie jasna - spokój ducha i szczęście mogę osiągnąć jedynie zaprzestając chodzenia do fabryki, jakiejkolwiek. Tylko gdzie ten nadziany szejk, który odpali mi stosowne kieszonkowe? |
|
2013/09/06 21:51:47 przez www, 4 ♥ |