^
gammon82: [
^boni01] wylazłem w białoskórych drewniakach pozyskanych ze szpitalana jakąś nocną kontrol, hałasując potwornie, ówże kapitan się zapowietrzył, po minucie intensywnego oodechu zapytał "co to?", >
2013/12/29 15:17:45
^
gammon82: [
^boni01] > na co ja spojrzałem na białe noski i z taką szwejkowsko-szczerą gębą odpowiedziałem: "to? drewniaczki"; facet mało nie zeszedł, a ja podobno przeszedłem do lokalnej legendy
2013/12/29 15:19:04
∅