 |
ochdowuja:
[^krushynka] No dobra, więcej, ale sama się zgodzisz, że znikomy procent. Ja już tyle razy musiałam uczyć jednego z drugim, że mnie to nie dziwi, że kobita jest tą silniejszą stroną. |
|
2014/01/23 09:41:02 przez www, 0 ♥, 4 ∅
|
^
kociokwik: [
^ochdowuja] ja się nie czepiam, bo sama nie umiem nic w zakresie tańca, moge patrzeć lub gibać się jak rażona prądem w ramach tańców masowych w tłoku, ale tzw. towarzyski? Groza.
2014/01/23 09:43:26
^
wiku: [
^ochdowuja] heh, przecież to ledwo dwie zasady: [do siebie[ "partnerka nie taran" (w jakiej książce to było, ^
janekr kojarzysz?) oraz [do partnerki] "nie zgaduj" i leci
2014/01/23 09:44:00
^
gliniany: [
^ochdowuja] @taniec_towarzyski: ja nie jestem towarzyski. ewrybady pomarańcze, wszyscy tańczą ja nie tańczę. no i szybkich nie lubię, przy wolnych się pocę. no zawsze lepiej się napić.
2014/01/23 09:45:19
∅