robmar:

[^kociaciocia] nie no, #kot jest pewnie po operacji i się wybudza z narkozy, schody wyglądają na miękkie, a wiemy z doświadczenia, że takiego kota trudno zatrzymać; pilnuje się zwykle tylko, żeby nie wszedł wyżej…
2014/02/03 11:32:32 przez www, 0 , 3

^gammon82: [^robmar] takiego kota zamyka się w małym klopie wysłanym kocykiem
2014/02/03 11:33:18
^malalai: [^robmar] ja sie nad moja trzeslam jak wariatka, dopoki nie zrobila sie chodliwa, balam sie, ze sobie krzywde zrobi, porozrywa szwy, a nawet jak nie, to taki upadek to bol przeciez
2014/02/03 11:34:38
^kociaciocia: [^robmar] nie mam drzwi, więc zagradzałam wyjście z pokoju. Co prawda schodów brak, ale mógłby wpaść nosem w miskę z wodą.
2014/02/03 12:38:20