kociokwik: No to sama napiszę: mam termin finalnej rozmowy o pracę (pierwsza, jaka się w ogóle zgłosiła). Na kolana nie rzuca, ale JEST (chyba że jakoś spieprzę tę rozmowę). No to teraz poproszę, żeby inni dzwonili, żebym mogła kaprysić. |
|
2014/02/13 12:45:07 przez www, 7 ♥, 2 ∅ |
∅