kociokwik: pani domu wróciła ze szkoły (pan małżonek olśniony nagłą myślą po mnie podjechał), zrobiła zakupy (Lidlu, oddaj moje sto milionów!!!) i obiad. Pan małżonek kopnięty aluzją w nerę podjął się zmywania, to sobie poumieram ze zmęczu |
|
2014/03/16 18:11:04 przez www, 3 ♥, 2 ∅ |
∅