 |
kociokwik: Drogie internety, potrzebuję przemowy motywacyjnej. Powiedzcie mi, że mam dać radę, wytrzymać na diecie i że jak wytrzymam, to będę zajebista, zgrabna i w ogóle będę mogła nosić te kiecki i spódnice. |
| 2014/03/04 11:41:53 przez www, 2 ♥, 12 ∅ |
^krushynka: [^kociokwik] I jeszcz eznajdziesz zajebistą pracę. Wszuystko będzie dobrze :)2014/03/04 11:43:12
^lilith: [^kociokwik] Jesteś zajebista niezależnie od rozmiaru, bo jesteś fajna. Środowisko Ci wmówiło, że tak nie jest i tylko wygląd się liczy, ale to jest środowiska problem, a nie Twój.2014/03/04 11:44:08
^funke: [^kociokwik] Dasz radę, wytrzymasz, będziesz mogła (choć zapewne teraz też możesz).2014/03/04 11:44:11
^gammon82: [^kociokwik] no ja nakupiłaś kiecek pod wyobrażony obraz, to tak, w tej sytuacji wyłączę cię na kilka tygodni z podkarmiania i podchlewania2014/03/04 11:44:18
^
^lilith: [^kociokwik] [^lilith] a kiecki fajne można dostać we wszystkich rozmiarach i czuć się w nich dobrze.2014/03/04 11:44:44
^
^foo: [^kociokwik] Jesteś zajebista i możesz nosić kiecki teraz i wyglądać bosko. Ale jeśli chcesz, potrzebujesz motywacji to ja Cię motywuję z tego miejsca gromkim głosem.2014/03/04 12:04:07
^phishy: [^kociokwik] dasz radę. I po 7 miesiącach diety daję słowo: jest zajebiście.2014/03/04 12:09:52
^dzierzba: [^kociokwik] z moich doświadczeń - po pierwsze i najważniejsze - przestawić sobie klapkę w mózgu. NIE walka, znój, bój i ciężkie wyrzeczenia tylko zmiana tego co jem. PFF. to przeciez tylko żarcie.2014/03/04 12:27:52
^agg: [^kociokwik] nie chciałabym cię demotywować, ale widziałam cię w kiecce i wszyscy przeżyli ;) serio, ładnie było, podstawa to pewna mina i dobry stanik2014/03/04 12:30:09
^ochdowuja: [^kociokwik] Ależ kochana,dietuj się i ćwicz ile chcesz,bo na pewno dobrze Ci to zrobi na samopoczucie ogólne, ale nie daj sobie wmówić, że bezwarunkowo musisz, bo jesteś fajną dupą. I noś kiecki kiedy masz ochotę, to rozkaz!2014/03/04 12:38:00