lavinka:

[^funke] Od zera trudno.Polecam Burdę,tam jest sporo fajnych modeli. Jest nawet "podziemie" burdowe handlujące archiwalnymi rocznikami, nawet tymi z lat 50.A współczesne formy są raczej proste do uszycia. :)
2014/07/22 16:17:41 przez www, 0 , 2

^funke: [^lavinka] Pewnie tak, ale konieczność chodzenia do obecgo człowieka i dawania się mierzyć, itp., mocno zniechęca ;-)
2014/07/22 16:20:01
^ochdowuja: [^lavinka] ach, Burda, wspomnienia z dzieciństwa jak żywe. To dzięki niej (i szyjącej mamie) miałam zajebiste ciuchy, kiedy nic nie było w sklepach.
2014/07/22 16:24:10