gammon82: [^ghostwriter] znam przypadek pozwu rozwodowego niecałe dwa tygodnie po ślubie, żeby było zabawniej, byłem na weselu |
|
2014/06/30 17:20:32 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^ghostwriter: [^gammon82] Może czekali z konsumpcją i wyszedł zonk. To jeszcze bym jako-tako zrozumiał. Btw: życiowa anegdota.
2014/06/30 17:22:07
2014/06/30 17:22:07
^kociokwik: [^gammon82] ale to nie ty byłeś powodem pozwu? (mam wizję jak na weselu uwodzisz państwa młodych wymową i radosnym pląsem O.O wyobraźnia mnie kiedyś uszkodzi)
2014/06/30 17:23:20
∅
2014/06/30 17:23:20