^kerri: [^krushynka] Możliwe. Albo otępienie dzięki happy pills. Nie żebym się uskarżała. Uczucie trochę takie, jak gdy ktoś do ciebie celuje, a ty mimo potężnego wewnętrznego oporu i strachu przed konsekwencjami jednak strzelisz pierwszy. 2014/10/14 18:53:20