kerri: [^shenn] Pazury to pikuś, nawet #lilkotka poskromiłam :) Ale tabletek nadal nie umiem im dawać. |
|
2014/10/23 15:30:45 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^kociaciocia: [^kerri] U mnie sprawdza się owinięcie tabletki masłem, na trochę do lodówki, żeby masło stwardniało i nie zostało na palcach, potem wrzucić głęboko, żeby się ześliznęła. Oczywiście tylko, jeżeli kota można złapać ;)
2014/10/23 15:34:13
2014/10/23 15:34:13
^yaal: [^kerri] O ile tabletka nie musi być podawana w całości, to: rozgnieść tabletkę na drobno, wymieszać z: masłem/majonezem/pasztetem/mięsem mielonym (ilość jednogryzowa, ok. ziarna grochu) i podać w postaci kulki.
2014/10/23 15:44:26
2014/10/23 15:44:26
^gliniany: [^kerri] tabletkę w rozmiarze (znaczy całą lub kawałek) aby kot mógł przełknąć, mocny chwyt za szczękę, żeby utrzymać otwarty pyszczek, włożyć głęboko w paszczę, dwoma ręcyma pyszczek zamknąć i poczekać. Odruchy jest, że musi połknąć.
2014/10/23 15:47:10
∅
2014/10/23 15:47:10