antek:

[^funke] tylko żę to niestety często bywa prawdą, a trochę słabe jak nagle w związku nie ma seksu, bo jednej z osób przestał on być potrzebny do szczęścia. co wtedy? zdradzać czy się rozwieść? żadna z opcji nie jest dobra.
2014/10/27 10:23:28 przez www, 1 , 5

Lubią to: ^ochdowuja,
^kulkacurly: [^antek] znajoma chciała iść na terapię, ale jej facet się nie zgodził mówić o tak intymnych sprawach z obcymi ludźmi. i tak się bujają.
2014/10/27 10:26:01
^agg: [^antek] w 90% przypadków jednakowoż najlepszym afrodyzjakiem będzie ścierka. Kuchenna.
2014/10/27 10:26:27
^frodo8: [^antek] isc na terapie ? Pogadac o tym?
2014/10/27 10:28:42
^funke: [^antek] Bywa. A równie często nie bywa. Nie wiem, ja to bym jakąś poważną terapię plus otwarcie wyjaśnić, że tak żyć nie mogę i że w perspektywie rozwód, jeśli nic się nie zmieni. No, ale to ja.
2014/10/27 10:41:00
^janekr: [^antek] Jeszcze trzecia opcja - zacisnąć zęby, płakać i się męczyć. Chyba najgorsza?
2014/10/27 10:51:12