deli:

[^wiku] Koleżanka opowiadała dziś o w-f syna. Młody nauczyciel w-f rzucał im piłkę i kazał grać, a sam grał na komórce. Jak się młodzi zbuntowali i nasłali rodziców na dyrekcję, teraz całą lekcję biegają. A wuefista wciąż gra.
2014/10/28 14:55:17 przez www, 0 , 2

^deli: [^deli] A ja naiwnie ądziłam, że takie prowadzenie w-f skończyło się na poziomie mojego liceum.
2014/10/28 14:56:12
^wiku: [^deli] może by gazetę na niego nasłać?
2014/10/28 19:38:05