astarael:

[^eknuf] Dopisywanie dzieciom poniżej roku określeń typu 'terrorysta' uważam za obrzydliwe. Dziecko ma potrzeby, i tak, jedną z tych potrzeb jest poczucie bezpieczeństwa, że - gdy zawołana - mama będzie obok.
2014/10/29 11:48:22 przez m.blabler, 7 , 5

Lubią to: ^leen, ^pagan, ^erwen, ^kanusia, ^froufrou, ^ciotkasamozlo, ^gusiowata,
^kocimokiem: [^astarael] masz rację.
2014/10/29 11:52:09
^gatto: [^astarael] totalnie. Bo przecież jak dziecko płacze i woła to pewnie wymusza. I że nauczyłaś noszenia to masz. Przerabiam cały czas.
2014/10/29 11:54:42
^froufrou: [^astarael] gdybym mogła polubiłabym dziesięć razy!
2014/10/29 11:57:40
^astarael: [^astarael] Zresztą, poczucie bezpieczeństwa odnośnie obecności mamy w sytuacji kryzysowej jest potrzebą, która zostaje chyba na zawsze.
2014/10/29 11:58:36
^astarael: [^astarael] [^eknuf] (Ja do tej pory uważam #paniMatka za ostoję i trzon, i tak, czasami biegnę do niej z płaczem, a Ona ZAWSZE jest i przytuli. A mam lat 29, a nie 8 tygodni).
2014/10/29 11:59:07