gatto:

wkurzaja mnie strasznie śmieci na klatce. ważne, że w domu nie jebie, nie? :p
2014/10/01 22:47:04 przez m.blabler, 0 , 5

^finka: [^gatto] +1, sąsiedzi się właśnie rozmnożyli, kiedyś im rozsmaruję te "śmieci" na drzwiach do mieszkania.
2014/10/01 22:47:48
^pistasja: [^gatto] Ja wystawiam, ale przypominam, że może śmierdzieć tylko dźwigowi windy!
2014/10/01 22:48:11
^pistasja: [^gatto] [^pistasja] Chociaż wystawiam tylko i wyłącznie późnym wieczorem, żeby zabrać, jak wychodzę rano do śmietnika.
2014/10/01 22:48:58
^shigella: [^gatto] Ktos podpowiadal patent z nacieciem torby po postawieniu jej na wycieraczce wlascicieli
2014/10/01 23:27:06
^deli: [^gatto] Cóż, przyznam, że jakiś czas temu zasmrodziliśmy mieszkanie _i_ klatkę. Niechcący. Wyjechaliśmy, rodzice przychodzili do kota, zapomnieli wynieść worek z resztkami kociego żarcia. Po dwóch dniach czuć było na klatce.
2014/10/02 07:56:03