erwen:

[^ukladanka] Ja! Ja rozumiem! Dni, w których pozbyliśmy się gazu z mieszkania rodziców a potem ja z własnego były dla mnie świętami. Nigdy więcej gazu, kuchenka indukcyjna forever! <3
2014/11/05 16:49:15 przez www, 0 , 2

^ukladanka: [^erwen] Właśnie mi jebutnął jeden palnik, w sensie nie dał się odpalić, ale prawie jakby, generalnie zaniemógł i oczywiście mózg uważa, że na pewno coś się ulatnia. Aaaaaaaaaa.
2014/11/05 16:51:44
^deli: [^erwen] Kuchenkę gazową jeszcze mam, ale dzień, w którym w końcu podłączyli nam ciepłą wodę z miasta i pozbyliśmy się piecyka w łazience, był zaiste radosny.
2014/11/05 16:53:14